Wielu rodziców, szczególnie tych, którym urodziło się pierwsze dziecko lub urodził się wcześniak – czuje niepewność co do rozwoju malucha, co do umiejętności, które powinien nabyć do konkretnego wieku. Zawsze trzeba pamiętać, że w przypadku dzieci urodzonych przedwcześnie, ten rozwój może przebiegać nieco inaczej i warto zachować pewien dystans wobec wskazówek dotyczących tego, co dziecko w danym miesiącu powinno już umieć.
Rodzice wcześniaków są jednak bardzo uważnymi obserwatorami swoich dzieci. Podpowiadamy więc, na co zwrócić uwagę w rozwoju dziecka, co mogłoby być wyraźną wskazówką do tego, że ten rozwój w jakimś aspekcie nie przebiega prawidłowo.
Specjalistki z Centrum Intensywnej Terapii Olinek, rehabilitantki i terapeutki: Aleksandra Rosłoniec i Anna Stemplowska, podpowiadają, jakie sygnały powinny być dla rodziców czerwonymi flagami, z którymi warto udać się do specjalisty w celu dalszej diagnozy. Sygnały te pojawiają się w kilku obszarach aktywności dziecka:
- ruchowych, czyli m.in. podwyższone lub obniżone napięcie mięśniowe, układanie rączek w linii środka, wyciągnie rączek do zabawki, wkładanie rąk do buzi;
- wzrokowych, takich jak: skupienie wzroku na rodzicu, nawiązywanie kontaktu wzrokowego z rodzicem, wodzenie wzrokiem za zabawką, reakcja na uśmiech dorosłego, na twarz rodzica;
- jedzenia – trudności z połykaniem śliny i pokarmu, z oddychaniem podczas jedzenia;
- reakcji na dźwięki: odwracanie głowy do dźwięku wydawanego przez zabawkę lub w reakcji na głos rodzica;
- płaczu, gdy płacz jest zbyt intensywny lub przeciwnie – cichutki i słaby;
- snu – brak wyciszenia, brak odpoczynku w ciągu dnia.
Opowiemy Wam również o nadwrażliwości sensorycznej, podwrażliwości sensorycznej i poszukiwaniu bodźców.
Czerwone flagi w rozwoju dziecka
Zapraszamy do oglądania i do subskrybowania naszego kanału: https://www.youtube.com/c/FundacjaWcześniakPośpiesznymNaŚwiat/videos. Bądźcie z nami co wtorek o 9:00 z poranną kawą! Poniżej znajdziecie też linki do innych nagrań z poradami dla rodziców wcześniaków.
Subskrybuj nasz kanałKatarzyna Nawrocka: W dzisiejszym odcinku opowiemy Wam o tym, czym są czerwone flagi w rozwoju dziecka. Zapraszamy.
KN: Dziewczyny, Wy nie jesteście pierwszy raz już tutaj ze mną. My się już znamy, ale mam ogromną prośbę, zanim o tych czerwonych flagach poopowiadamy, przedstawcie się naszym widzom.
Ola Rosłoniec.
Anna Stęplowska.
KN: Specjalistki z Centrum Intensywnej Terapii Olinek. No dobrze i wracamy do tych czerwonych flag. Mi czerwone flagi kojarzą się z jakimś sygnałem, z jakąś wskazówką, ale może oddam głos specjalistom.
OR: Czerwone flagi to nic innego jak sygnały ostrzegawcze, wskazówki i symptomy, które mogą świadczyć o zaburzeniach rozwoju. Jednak należy pamiętać, że pojawienie się takiej czerwonej flagi, zaobserwowanie jej u swojego dziecka, nie musi oznaczać jednoznacznie, że od razu dziecko rozwija się nieprawidłowo. Należy takie dziecko obserwować i poddać po prostu obserwacji i jak najszybszej diagnostyce, żeby wykluczyć zaburzenia rozwoju bądź potwierdzić, jeżeli potwierdzić – to po prostu wprowadzić szybko terapię.
KN: A czy są jakieś takie zewnętrzne czynniki ryzyka, które wpływają na ten rozwój?
AS: Tak, no głównym czynnikiem to jest tydzień urodzenia dziecka i do 32. tygodnia mamy mniejsze ryzyko, mniejsze dzieci niż 32. tydzień jest już wysokie, a bardzo wysokie ryzyko powikłań jest u dzieci mniejszych niż 28. tydzień życia. Drugim takim ważnym czynnikiem, na który patrzymy to jest waga urodzeniowa. Powyżej 1500 gramów, no mamy duże ryzyko, a poniżej bardzo wysokie ryzyko, więc należy te dwa czynniki przede wszystkim wziąć pod uwagę. Te dwa czynniki są najważniejsze w prognostyce, ale równie ważne są wady genetyczne, wylewy krwi do mózgu, leukomalacje, retinopatia, problemy z oddychaniem. Reanimacja dziecka, przedłużająca się żółtaczka, problemy ze słuchem, ze wzrokiem. Dużo jest różnych tych czynników, ale należy bliżej każdemu się przyjrzeć, zrobić odpowiednie badania, diagnostykę i przede wszystkim nie panikować jeśli już jakieś się pojawią.
KN: Jak słucham tych wszystkich czynników, to mam wrażenie, że to są wszystkie schorzenia, które dotyczą wcześniaków.
OR: To prawda, bo jeżeli mamy jakieś obciążenie w wywiadzie, czy to będzie przedwczesny poród, czy jakaś choroba genetyczna, czy właśnie przedłużająca się żółtaczka czy wylewy do ośrodkowego układu nerwowego, to są wszystkie rzeczy, które mogą wpłynąć na zaburzenia rozwoju psychoruchowego. Faktycznie grupa dzieci przedwcześnie urodzonych jest objęta szczególną uwagą, dlatego że u tej grupy dzieci ryzyko wystąpienia tych wszystkich czynników, o których wspomniała Ania, jest bardzo wysokie.
Najważniejsza jest obserwacja
KN: Olu, ja chciałam Cię zapytać o to, jak możemy zidentyfikować takie opóźnienia i nieprawidłowości w rozwoju.
OR: Przede wszystkim, po prostu obserwujcie swoje dzieci, mówię tutaj do rodziców wcześniaków czy dzieci nawet urodzonych o czasie, bo to rodzic jest zwykle specjalistą swojego dziecka, bo to opiekunowie spędzają z dzieckiem 24 godziny na dobę, wykonują przy nim wszystkie czynności i tak naprawdę oni są takim pierwszym punktem, pierwszą osobą, która może wychwycić te nieprawidłowości. Przez to, że spędzają właśnie najwięcej czasu ze swoim dzieckiem, mogą wychwycić czy dane zachowanie jest powtarzalne, czy ono zdarzyło się tylko raz, czy jednak cały czas powraca. I na pewno taka informacja od rodzica, że coś go niepokoi, że coś mu się nie podoba, że coś tutaj się jednak nie zgadza w jego odczuciu, dla mnie jest bardzo ważnym sygnałem i bardzo ważną informacją, i ja zawsze ją biorę na serio, bo tak jak powiedziałam: rodzic jest najlepszym specjalistą i najlepiej zna swoje dziecko. Oczywiście jeżeli już zaobserwujemy taką czerwoną flagę, takie nieprawidłowe zachowanie, to warto po prostu wykonywać diagnostykę. Udać się do lekarza specjalisty neurologa, neonatologia i za ich zleceniem wykonać również badanie obrazowe, takie jak USG przezciemiączkowe czy rezonans magnetyczny. Jeżeli będzie takie wskazanie, no i zawsze zachęcam do tego, żeby korzystać z porady fizjoterapeuty doświadczonego, dlatego że taka ocena jakościowa rozwoju psychoruchowego dziecka wykonywana właśnie u fizjoterapeuty, daje nam bardzo dużo informacji o dziecku i o tym jak się ono aktualnie rozwija i czy jest to rozwój adekwatny do wieku rozwojowego.
KN: A dlaczego tak ważne jest, abyśmy obserwowali swoje dziecko i mieli taką możliwość, żeby w miarę jak najwcześniej takie opóźnienie w rozwoju wykryć?
OR: Dlatego, że im wcześniej zdiagnozujemy dziecko, im wcześniej wychwycimy te zaburzenia rozwoju, jeśli takie się pojawią, to po prostu szybciej możemy wprowadzić różnego rodzaju interwencje. Czy to prawidłową opiekę i pielęgnację, czy jakieś wspomaganie rozwoju czy już pełną terapię ze specjalistą. I dzięki temu mamy szerszy wachlarz możliwości, bo nie dopuszczamy do tego, że dziecko nabuduje sobie jakieś nieprawidłowe wzorce i opóźni się w rozwoju bardzo mocno w stosunku do wieku, w którym jest, a będziemy jakby na bieżąco mogli uczyć go nowych rzeczy. Mamy możliwość zabezpieczenia dziecka przed pojawieniem się wtórnych problemów, bądź znacznym opóźnieniem rozwoju.
Rozwój ruchowy wcześniaka
KN: W takim razie, jako rodzice, na co powinniśmy najbardziej zwracać uwagę u swojego dziecka?
OR: Omówimy tutaj z Anią dzisiaj kilka takich punktów. Kilka sfer życia małego człowieka, na które warto zwrócić uwagę, którym warto się trochę bardziej przyjrzeć i na ich podstawie wymienimy rzeczy, na które warto zwracać uwagę.
Drodzy Rodzice, jedną z pierwszych rzeczy, na którą warto zwracać uwagę u swojego dziecka są umiejętności motoryczne i napięcie mięśniowe, jakie prezentuje wasz maluch. Od pierwszych dni narodzin, tak naprawdę dziecko ma możliwość poruszania się. Są to ruchy generowane jakby automatycznie przez dziecko. Dziecko nie ma jeszcze nad nimi dużej kontroli. Dopiero tego się będzie uczyło w przeciągu najbliższych tygodni. I na co warto zwracać uwagę? Na to czy po prostu dziecko się rusza, czy ten repertuar ruchów jest różnorodny. Czy dziecko wykonuje różne pozycje i zmienia je spontanicznie. Czy jednak po prostu ustawia się w jakiejś pozycji asymetrycznej chociażby i już nie potrafi z niej samodzielnie wyjść. Generalnie po pierwszych trzech miesiącach życia, dziecko funkcjonuje w wzorcu asymetrycznym i przerzuca go z prawej na lewą stronę, jednak z pomocą już powinno utrzymać linię środka. Więc zawsze warto zwrócić uwagę, czy faktycznie potrafi skupić na nas wzrok, utrzymać linię środka i już w trzecim miesiącu łączyć ręce w centrum. Często rodzice trafiając do mojego gabinetu zgłaszają taki problem, że gdzieś na wizycie usłyszeli, że ich dziecko ma podwyższone napięcie mięśniowe lub obniżone napięcie mięśniowe. Jest to bardzo częsty sygnał też ostrzegawczy, bo napięcie powinno być na tyle wysokie, że dziecko może się ruszać, ale też na tyle niskie, że ten ruch jest swobodny po prostu i różnorodny. I u maluchów, jeżeli obserwujemy tę obniżoną aktywność ruchową, może to być sygnał, że faktycznie napięcie mięśniowe jest za niskie, a jeżeli ten ruch jest taki szarpany, chaotyczny, niesymetryczny, może to wskazywać, że w pewnych częściach, pewnych obszarach to napięcie jest po prostu podwyższone. Jest to również sygnał ostrzegawczy i sygnał do tego, żeby zgłosić się do specjalisty.
Wzrok dziecka – co powinno niepokoić?
KN: Omówiłyśmy sobie motorykę i wszystko, co wiąże się z ruchem dziecka, ale mamy też słuch i wzrok. Co powinno nas zaniepokoić, na co powinniśmy zwracać uwagę, jeśli chodzi o wzrok dziecka?
AS: W pierwszym etapie musimy zwrócić uwagę czy dziecko nawiązuje kontakt wzrokowy z rodzicem, czy jest zainteresowany pokazywanymi zabawkami, przedmiotami, twarzą rodzica. Czy wodzi wzrokiem w dalszym etapie, czy ruchy gałek ocznych są odizolowane od ruchów głowy, czy patrzy z bliska czy widzi też przedmioty w dalszej odległości.
OR: Czy uśmiecha się, bardzo ważne jest to żeby spojrzeć na to, czy dziecko w drugim miesiącu odwzajemnia uśmiech społeczny, bo jest to dla nas sygnał, że widzi nas dobrze, że rozpoznaje twarz rodzica i reaguje na nią w odpowiedni sposób.
Jak sprawdzić zakres słuchu?
KN: A jeśli chodzi o słuch?
AS: Możemy to łatwo sprawdzić poprzez mówienie do dziecka z jednej strony, z prawej na przykład, czy dziecko na chwilę zaprzestanie swoją aktywność, czy zwróci uwagę, czy odwróci głowę w stronę bodźca dźwiękowego, z jakiej odległości usłyszy, czy to trzeba bardzo głośno zadzwonić jakąś grzechotką, czy wystarczy cichym szeptem.
Karmienie i jego zaburzenia
KN: No dobrze, to skupmy się teraz na karmieniu. Czy tutaj są jakieś czerwone flagi, na coś musimy zwracać uwagę, coś nas niepokoi, co powinniśmy sprawdzać konsultować?
OR: Karmienie jest bardzo ważną częścią życia, zarówno małego dziecka, jak i rodzica, dlatego że jeżeli dziecko jest nakarmione, to jest szczęśliwe, niezestresowane i może się po prostu swobodnie rozwijać. Jakby priorytetem dla wielu rodziców jest efektywne karmienie własnego dziecka. I tutaj takimi czerwonymi flagami, które warto obserwować u dziecka będzie to, że jeżeli dziecko śpi z otwartą buzią i nie potrafi domknąć ust, jeżeli nadmiernie wypycha język. Jeżeli obserwujemy nadmierne ślinienie i trudności z połykaniem tej śliny oraz krztuszenie się, bądź trudności z połykaniem podczas karmienia piersią, to są na pewno sygnały do tego, żeby skonsultować się ze specjalistą. Mam tu na myśli fizjoterapeutę, a w szczególności neurologopedę. Jeżeli jesteśmy już przy karmieniu, to powiem też przy okazji o oddychaniu, bo jest to nieodłączny element przy karmieniu, bo u małych dzieci, które pobierają pokarm używając ssania, czy to z butelki, czy z piersi matki muszą skoordynować ten proces. Czyli jednocześnie połykać, oddychać i ssać. Jeżeli ten proces jest zaburzony, to po prostu jedzenie jest nieefektywne. I jeżeli widzimy, obserwujemy taką męczliwość nadmierną, trudności ze złapaniem oddechu podczas karmienia, bardzo przyspieszony, taki płytki oddech, jest to na pewno sygnał, że coś się dzieje i warto skonsultować swoje dziecko w takiej sytuacji.
KN: Bo wtedy dziecko oddycha nosem, prawda?
OR: Ogólnie dziecko powinno oddychać nosem, mieć domknięte usta podczas spoczynku, czy podczas snu i mieć możliwość oddychania nosem. Właśnie podczas karmienia, powinno oddychać nosem i przełykać pokarm. Jeżeli ten schemat jest zaburzony, no to wtedy mamy trudności w karmieniu.
Komunikacja z dzieckiem
KN: Aniu, bardzo ważne jest również to, żeby mieć kontakt ze swoim dzieckiem. Mówimy tu o jakiejkolwiek komunikacji. Oczywiście jeśli chodzi o takiego maluszka, to ciężko tam o komunikację, ale na pewno tutaj również są jakieś sygnały, na które powinniśmy zwrócić uwagę.
AS: Tak. Przede wszystkim kontakt wzrokowy, czy reaguje na naszą twarz, czy uśmiecha się, czy odwzajemnia mimikę twarzy. Czy wydaje jakieś dźwięki, żeby zwrócić na siebie uwagę. Czy jak podchodzimy do dziecka na chwilę zatrzymuje swoją aktywność, tak, żeby nam się przyjrzeć, czy sygnalizuje swoje potrzeby płaczem.
KN: Ale możemy do tego też użyć zabawek. Możemy trzymać misia i sprawdzić czy dziecko zauważy, że w drugiej ręce mamy grzechotkę na przykład?
AS: Tak, oczywiście. Możemy pokazywać różne zabawki i przede wszystkim zobaczyć czy wyciąga swoje rączki do tych zabawek, czy potrafi je chwycić, przełożyć z jednej ręki do drugiej ręki, przenieść wzrok na pokazywaną nową zabawkę, książeczkę, czy też wsadzić do buzi, bo bardzo ważne jest poznawanie świata przez buzię dziecka.
Kiedy płacz powinien niepokoić?
KN: Dobrze, a jeśli chodzi o płacz, bo płacz też jest sposobem komunikacji dziecka, prawda?
OR: Jest to jedno z pierwszych sygnałów, które dziecko nam daje. Jest to pierwszy format komunikatu, który od dziecka możemy uzyskać. W ten sposób dziecko sygnalizuje swoje potrzeby fizjologiczne, potrzeby bliskości, że przywołuje w ten sposób do rodzica. Jeżeli obserwujemy ewidentny brak płaczu, albo płacz jest cichutki albo nieadekwatny do sytuacji, to jest to na pewno sygnał niepokojący.
KN: Dobrze, w naszej rozmowie przewijało się takie pojęcia jak integracja sensoryczna. Czy możemy wyjaśnić tym, którzy nie wiedzą, o co chodzi w tej integracji sensorycznej. I tam oczywiście szukamy tych czerwonych flag.
OR: Tak, zaburzenia integracji sensorycznej, jest to dosyć teraz modne stwierdzenie. Procesy integracji sensorycznej, są to bardzo złożone procesy, bo tutaj mamy na myśli, że dziecko musi odbierać jakby sygnały z różnych zmysłów. Mam tutaj na myśli wzrok, słuch, dotyk, smak. Jakby wszystkie je łączyć, przetwarzać i zbierać z tego różnego rodzaju doświadczenia. Jeżeli mamy różnego rodzaju zaburzenia przetwarzania tych procesów, dziecko może nie czuć się zbyt komfortowo w danych warunkach i w ten sposób nie chcieć uczestniczyć w życiu, w aktywnościach ruchowych, czy w poznawaniu tego świata. Często mówimy tutaj o nadwrażliwości sensorycznej, bądź podwrażliwości sensorycznej, a również o poszukiwaniu bodźców. Wszystkie te trzy grupy charakteryzują się tym, że dziecko nie przetwarza prawidłowo tych bodźców i jest jakby w ciągłym dyskomforcie. Bo przy nadwrażliwości, wszystkie bodźce, które go otaczają odbiera w sposób bardzo taki wrażliwy, bardzo czuły, bardzo szybko na nie reaguje i reakcją na to może być to, że po prostu będzie się wycofywało z tych aktywności, chociażby z ruchu, bo po prostu będą one u niego powodowały pewnego rodzaju lęk czy dyskomfort, więc po prostu nie będzie chciało ich wykonywać. Podobnie jest przy podwrażliwości, że tutaj znowuż dzieci jakby są troszkę takie ospałe jakby w odbieraniu tych informacji i bardzo ciężko jest im zebrać na tyle dużo informacji, żeby po prostu jakąś reakcję od siebie dać. I tutaj te dzieciaki często charakteryzują się takim: ospałością, opóźnieniem rozwoju, małą aktywnością, niechęcią do podejmowania różnych wyzwań, bo po prostu nie mają takiej potrzeby też szukania tych bodźców. I ostatnią grupą jest właśnie grupa poszukująca tych bodźców, które potrzebują bardzo dużo informacji zbierać, jakby są takimi dziećmi wręcz nadpobudliwymi, nadmiernie ruchliwymi. Po to, żeby dostarczyć sobie odpowiednią ilość stymulacji.
Spokojny sen to objaw zdrowia
KN: Młodzi rodzice bardzo często boją się bezdechu, a jak bezdech to sen, więc opowiedzmy o tym, jak monitorować sen dziecka i co powinno nas zaniepokoić.
OR: Obserwujemy oczywiście cały czas swoje dziecko, również podczas snu, zwłaszcza w tych pierwszych tygodniach, kiedy jeszcze rodzice nie znają zbyt dobrze swojego dziecka i muszą się po prostu go nauczyć. Tak jak wspominaliśmy kiedyś w innym odcinku, że dzieci powinny spać zawsze na plecach i to jest dla nich najbezpieczniejsza pozycja, która też chroni w jakiś sposób przed śmiercią łóżeczkową, ale jeżeli mamy na myśli zaburzenia i czerwone flagi w zakresie snu to zawsze zwracamy na to uwagę czy dziecko śpi adekwatną ilość godzin względem wieku rozwojowego. Jeżeli tego snu jest za mało, bądź jest go za dużo i dziecko jest bardzo ospałe, to też nie jest prawidłowe. Również częste wybudzenia z krzykiem, z płaczem, takie, kiedy dziecko budzi się bardzo niespokojne, to też jest dla nas sygnał ostrzegawczy. Również brak drzemek w ciągu dnia, też jest dla nas takim sygnałem, że z jakiegoś powodu to dziecko w ciągu dnia nie potrafi się wyciszyć, i że może coś się dzieje takiego, co mu po prostu to utrudnia. Również to, że rodzice mają trudności z uśpieniem swojego dziecka, z wyciszeniem go przed położeniem spać, że jakby dziecko mimo zastosowania wszystkich technik, rytuałów wieczornych, bycia blisko mamy czy taty, nie potrafi się wyciszyć i zasnąć, to jest na pewno sygnał ostrzegawczy do kontroli.
KN: Dobrze, a jeśli chodzi o takie odległe powikłania neurologiczne, bo to brzmi jak bardzo poważny temat.
AS: Niestety zdarza się tak, że jeśli pojawią się czerwone flagi, obserwujemy nieprawidłowości w rozwoju naszego dziecka, a także jest to nasze dziecko dużym wcześniakiem, mogą się pojawić odległe zaburzenia rozwoju. Takim najczęstszym to jest nieharmonijny rozwój dziecka, zaburzenia koncentracji, uwagi, zaburzenia z zakresu integracji sensorycznej. Kolejnym takim, dosyć dużą grupą dzieci, która trafia do terapii to są zaburzenia związane z porażeniem układu ruchu. Najczęściej pojawia się tu mózgowe porażenie dziecięce pod różną formą, od małych takich porażeń, że dziecko ma problem tylko z jedną rączką, z jedną nóżką. Do niestety takich porażeń, gdzie dziecko nie ma zbyt dużo możliwości poruszania się samodzielnego. Oprócz tego częstym powikłaniem są zaburzenia ze spektrum autyzmu czy trudności w nauce szkolnej. Warto wtedy zgłosić się do specjalisty, aby szybko wprowadzić terapię, która naprawdę dużo pomaga i dużo daje.
OR: Więc Drodzy Rodzice, jeśli jesteście zaniepokojeni stanem swojego dziecka lub po dzisiejszym odcinku zaobserwowaliście kilka lub jedną nawet z czerwonych flag w rozwoju swojego dziecka, jest to na pewno sygnał, by skonsultować się z lekarzem neurologiem, neonatologiem bądź fizjoterapeutą.
KN: I tak opowiedziałyśmy o wszystkich czerwonych flagach, na które powinni zwracać uwagę rodzice.
OR: Tak, zachęcamy do obserwowania swoich dzieci, poświęcenia im takiej uwagi, bo tak jak wspomniałam, Wy, jako rodzice macie najwięcej do powiedzenia w kwestii swojego dziecka.
KN: Bardzo Wam dziękuję za pomoc, dziewczyny.
AS, OR: Dziękujemy.
KN: A was, drodzy rodzice zapraszam na kolejne odcinki. I pamiętajcie, że możecie skontaktować się z Fundacją Wcześniak Rodzice-Rodzicom, otrzymać pomoc i potrzebną wiedzę. Do zobaczenia.
Urlop macierzyński – porady prawniczki:
Pielęgnacja wcześniaka – instruktaż:
Pośpiesznym na świat – odcinek 24 – Podstawowa opieka i pielęgnacja dziecka cz. 1