Termin porodu planowany był na 12.01.2014 roku. Już od samego początku wystąpiły problemy- skurcze, plamienia. Nie obyło się bez pobytu w szpitalu – 2 tygodnie i mnóstwa leków. Dopiero większość problemów pojawiła się w 28. tygodniu ciąży – cukrzyca ciążowa, niepokojące wyniki badań. W 4. dniu pobytu doszło do skurczy, które dzięki szybkiej reakcji personelu udało się powstrzymać lekami. Spędziłam 6 tygodni w szpitalu.
W 34. tygodniu postanowiono zrobić cesarskie cięcie i tak 28.11.2013 roku pojawił się Kamil. Waga 1400 gram, na oddziale OIOM gdzie przebywał przez 6 tygodni – był pod respiratorem, przeszedł obustronny wylew II stopnia. W styczniu 2014 roku mogliśmy zabrać go do domu. Obecnie ma 7 lat i jest uczniem klasy 1 szkoły podstawowej. Zmaga się obecnie z zaburzeniami sensorycznymi, logopedycznymi, endokrynologicznymi, gastroenterologicznymi, niskorosłością.